Problem z rozrządem 1.4 tsi

[Ceed1]

Tak, bo jak sie przyzna to ma wtedy przechlapane w domu i w pracy.

[LUKI]

na forum chyba nikt się nie przyznał jeszcze.

no ciekawe, na 50 może 60 użytkowników CAXA chcesz robić sondaż? na pewno większość z nas jest po wymianie "kompletnego setu rozrządu"

przeczytaj wcześniej co napisałem w tym temacie


btw

najlepsi są Ci użytkownicy onaniści przed klawiaturą, którzy smarują na OCP, że wszystko super i w ogóle z ich CAXA a później wydzwaniają do Maćka z VagTech po "set rozrządu"

a najlepsze jest to, że nikt nie napisze już w temacie o wymianie...

[gepardg]

sondaż nie sondaż
może inaczej zapytam czy w samochodach po 2010 też występuje problem z rozrządem.
Wiem o informacji o niby modyfikacji po 06 2010. ale interesuje informacja od użytkowników samochodów wyprodukowanych po tej cudownej dacie.

[eaglemirek]

gepardg, ja mam IV 2010 65kkm i póki co cisza więc data chyba nic Ci nie powie pewnego :!:

[krzysn]

eaglemirek, ale Ty masz 54 lata (ja niewiele mniej ;-)) i pewnie inne sprawy na głowie niż analiza zachowania caxy.

[andrzej111]

na pewno większość z nas jest po wymianie "kompletnego setu rozrządu"

Chyba większość jeszcze nie wymieniła, zobacz ile jest pojedynczych postów jak kolegi gepardg. Najwięcej postów w tym temacie mają osoby, które wymieniły lub w są na etapie wymiany rozrządu. BTW masło maślane, kompletny komplet :P

najlepsi są Ci użytkownicy onaniści przed klawiaturą, którzy smarują na OCP, że wszystko super i w ogóle z ich CAXA a później wydzwaniają do Maćka z VagTech po "set rozrządu"

Jak można się zachwycać bublem o kulturze pracy ciągnika

U Was to chociaż wiadomo co trzeba wymienić i jest szansa, że przez kilkadziesiąt kkm będzie spokój a w 1.8 TSI to już zagadka. Na chwilę obecną niema nikogo kto przetarł szlak, wszystko to ktoś gdzieś słyszał :?

W sumie to nie byłoby tragedii z tymi TSI gdyby pojawił się jakiś zestaw w przyzwoitej cenie, który w 101% eliminuje zagrożenie rozsypania się rozrządu.

[endrju]

Po kompletnej wymianie rozrzadu , zrobilem z 1500 km i ciagle cisza.
Co zauwazylem po wizycie w ASO to chyba zmiana oprogramowania - teraz po odpaleniu zawsze obroty skacza na ok 1200, potem jakby cyfrowo - 900, 1000, 1200, 1000 .
Wydaje mi sie ze kiedys bylo to jakby sterowane analogowo - plynny wzrost obrotow w miare potrzeb. Teraz widac i slychac cyfryzacje tego procesu.

[Ceed1]

Ciekawa teoria. Jakieś inne spostrzeżenia z tym związane?

[Tichy]

andrzej111, Polak potrafi - ja obstawiam, że jeżeli faktycznie z tym rozrządem jest problem inny niż wrażenia estetyczne to za rok albo dwa każdy kowal będzie umiał go wymienić a zestaw na dobrych zamiennikach na allegro będzie po 1000zł. Taka nisza długo nie pozostanie pusta

Dodam jeszcze, że bardzo dużo osób bierze wg. mnie głośniejszą pracę po starcie na wyższych obrotach od razu za walnięty rozrząd. Przypominam, że ten silnik ma napinacz hydrauliczny, który potrzebuje trochę czasu żeby osiągnąć 100% sprawność po odpaleniu.

[jarekbarcaaa]

Matko wy macie problemy.Jezdzic a sie nie przejmowac ,nie nasłuchiwać to tylko AUTOOOOO!

[krzysn]

jarekbarcaaa, +1

[Kenu]

Matko wy macie problemy.Jezdzic a sie nie przejmowac ,nie nasłuchiwać to tylko AUTOOOOO!

Dokładnie! Macie zajebiście mocne i elastyczne motory w porównaniu z moim więc proszę cieszyć się z jazdy

[endrju]

Ciekawa teoria. Jakieś inne spostrzeżenia z tym związane?

No wiem ze to glupie. Ale "przed" wymiana odpalalem, silnik wskakiwal na wyzsze obroty zapewne dogrzewajac katalizator, potem plynnie liniowo obnizal je. A teraz zawsze skacze wyzej, potem myk - nizej, potem troche wyzej i po srodku. Auto mam 3 lata i jezdze nim codziennie (moze nie za daleko), wiec jakby zauwazam takie zmiany.

[ Dodano: Czw 11 Lip, 13 13:23 ]

Matko wy macie problemy.Jezdzic a sie nie przejmowac ,nie nasłuchiwać to tylko AUTOOOOO!

Tylko auto w ktore kazdy wsadzil okolo 60tys. wiec nie dziw sie ze kazdy chucha.
No chyba ze to sluzbowka. Wtedy faktycznie. Mozna jezdzic bo to tylko AUTOOOOO

[jarekbarcaaa]

Tylko auto w ktore kazdy wsadzil okolo 60tys. wiec nie dziw sie ze kazdy chucha.
No chyba ze to sluzbowka. Wtedy faktycznie. Mozna jezdzic bo to tylko AUTOOOOO

Czy służbówka czy nie to i tak kawał blachy... Jezdzijcie autami a nie chuchajcie na nie i itp Mieć wygłaskane auto i nim nie jeździć to jak mieć dobrą dupę i jej nie pukać... .Jezdzic a jak nie to se malucha kupcie i bd mieli świety spokój

[andrzej111]

Mieć wygłaskane auto i nim nie jeździć to jak mieć dobrą dupę i jej nie pukać...

Idąc tym tokiem myślenia to mając fajną dupę to wypadałby dzielić się z kolegami z pracy, sąsiadami i cała resztą społeczeństwa...No bo nie będzie sie marnować jak jesteś w pracy

A teraz wracamy do rzeczywistości...To że ktoś w odpowiednim czasie zdiagnozuje usterkę, (która to czynność powinno wykonać ASO) a co za tym idzie obniży koszt przyszłej naprawy to chyba pozytywne zachowanie. Chyba wszyscy tutaj chcieliby zapomnieć o rozrządzie w swoich ciągnikach a Ty sadzisz teksty jakby codzienne nasłuchiwanie czy przypadkiem to "już" sprawiało nam przyjemność.

[jarekbarcaaa]

bo jesteście przewrażliwieni Ciekawe czy dbacie o swoje zdrowie tak jak o auto, o ten rozrząd;d Współczuje twojej dziewczynie ,zonie ,kochance mając taki tok myslenia

[endrju]

Tylko auto w ktore kazdy wsadzil okolo 60tys. wiec nie dziw sie ze kazdy chucha.
No chyba ze to sluzbowka. Wtedy faktycznie. Mozna jezdzic bo to tylko AUTOOOOO

Czy służbówka czy nie to i tak kawał blachy... Jezdzijcie autami a nie chuchajcie na nie i itp Mieć wygłaskane auto i nim nie jeździć to jak mieć dobrą dupę i jej nie pukać... .Jezdzic a jak nie to se malucha kupcie i bd mieli świety spokój

Stosujac Twoj przyklad : Pukasz sobie 3 lata ta swoja dobra dziewoje w najlepsze, a w czwartym roku ona zaczyna gderac ze smierdza Ci stopy, ze pocisz sie jak swinia, masz nieswiezy oddech, a i przyrodzenie mogloby byc wieksze.

Tak samo z chroboczacym rozrzadem Niby jezdzic mozna, ale to nie to samo.

[krzysn]

Stosujac Twoj przyklad : Pukasz sobie 3 lata ta swoja dobra dziewoje w najlepsze, a w czwartym roku ona zaczyna gderac ze smierdza Ci stopy, ze pocisz sie jak swinia, masz nieswiezy oddech, a i przyrodzenie mogloby byc wieksze.

Ale tak właśnie jest w życiu ;-) O dobry związek trzeba się zawsze starać :-)

Ale auto to nie kobieta i przesadzać nie trzeba. Nie mogę znaleźć filmu na yt ale gdzieś był, golf z 1.4 tsi. Po uruchomieniu silnika dzwięki jak walenie młotkiem o silnik. Trudno nie zauważyć, że coś jest nie tak. IMO jak się spieprzy, nie będzie wątpliwości.

Warto zauważyć, że temat odżywa na wiosnę/lato, niewątpliwie ze względu na procedurę podgrzewania katalizatora.

Dajcie chłopaki sobie spokój z rozrządem, szkoda zdrowia.

[matompra]

Panowie, powiem tak: na forum tym są użytkownicy tsi którzy na własnej skórze doświadczyli okropnych stuków przy odpaleniu i ci którym coś tam się słyszy i już panikują. Prawda jest taka że to że silnik idzie na wyższe obroty lub coś tam delikatnie słychać nie ma nic wspólnego z problemem tych co uświadczyli naprawdę problemu. Mieszacie swoje uwagi, spostrzeżenia i z tego wychodzi wielku b....del. Po wymianie u mnie kilkakrotnie usłyszałem okropny dźwięk taki jak na YouTube słyszycie. Ponieważ musiałem jechać na wcześniej zaplanowane wakacje do Chorwacji tym autem, byłem pełen obaw co się może wydarzyć. Obecnie siedzę na wakacjach i po drodze raz tylko usłysząłem ten dźwięk. Byłem pewien że wystąpi bo auto obciążone bagażami i temperaturą. Łańcuch sie wyciąga w wyniku rozgrzania i po około 15 minutowym postoju potem daje znać. Niestety nie stygnie na tyle szybko silnik by sie sam napiął i w połączeniu z czasem zadziałania napinacza nie stuknął. Jak wrócę do Polski to jestem już umówiony na kolejną wymianę, ale zanim to zrobię zadzwonię do skody do Poznania i przedstawię im cała sprawę, wydrukuję foto tego nowego łańcucha co jest na allegro i zapytam przed samą wymianą w ASO czy nadal wkładają jako wymienniki stare zapasy czy dają nowe ulepszone wersje. W każdym razie mam 24 miesięczną gwarancję i jakby mi mieli 10 takich kompletów wymienić to nie popuszczę bo zapłaciłem za wymianę pomimo zrefundowania częściowego przez skodę i mam prawo mieć auto pewne. Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa, czy czasami pompa oleju nie jest wadliwa lub za wolno daje olej do napinacza ale chyba to już potrafią w ASO sprawdzić, bo przyczyna może być gdzie indziej. W każdym razie problem nadal istnieje i niech się martwią. Jeśli będzie dalsza współpraca z ASO w ramach gwarancji niemożliwa, bo coś słyszałem że w ramach dobrej woli może skoda nie dać gwarancji, to sprzedam auto. Ale z drugiej strony jak nawet poniosłem częściowe koszty to gwarancja musi być, zresztą pisze to na rachunku też że ASO udziela 24 miesięcznej gwarancji. Gościu który mi wymieniał cały zestaw to powiedział że on kieruje się w wyborze części zamiennych jedynie tym co proponuje Skoda, numer zestawu do wymiany i tyle, pewnie z Etki szczytuje. Nie wiem czy w Etce jest uaktualniana numeracja zestawów naprawczych co też jest ciekawe. O wyniku poinformuję kolegów za jakieś dwa tygodnie pewnie. I na koniec: proszę kolegów aby nie pisali że ktoś panikuje itd.... tak piszą ci co problemu nie mają, ale jak tylko się z nim spotkają to pewnie zaraz na forum sami zaczną panikować. Problem jest i będzie i nie jest to żadne widzi mi się. Gdyby problemu nie było to nikt by nie siedział na forum i marnował czas na trele morele tylko rozmawialibyśmy o czymś innym.

[jarekbarcaaa]

wg mnie gorzej by było jakby chrobotało cały czas:P a nie chrobocze więc amen

[czto]

Dwa tygodnie (no może trzy) po wymianie:
- zimne rozruchy - na razie ciężko coś stwierdzić, bo temp wysokie i rozruch zawsze na podwyższonych obrotach,
- wizyta kontrolna w ASO - wszystko ok, podobno :lol:
- silnik zmontowany na tip top, żadnych wycieków i ... czyściutko

[OrsonTSI]

http://www.auto-swiat.pl/1-silnik-14-tsi-kusi-osiagami-ale-grozi-powaznymi-awariami

[jarekbarcaaa]

http://www.auto-swiat.pl/1-silnik-14-tsi-kusi-osiagami-ale-grozi-powaznymi-awariami

Stare jak swiat

[OrsonTSI]

http://www.auto-swiat.pl/1-silnik-14-tsi-kusi-osiagami-ale-grozi-powaznymi-awariami

Stare jak swiat

to też stare ?

http://www.magazynauto.pl/porady/eksploatacja/silnik-2870/news-czy-silniki-1-4-tsi-sa-awaryjne,nId,709645

[shado]

OrsonTSI, pewno, że stare. Nie wspominając o tym, że chyba od co najmniej roku silniki 180KM mają kod CTHE, a nie CAVE.